Yan_Geroimovich_Hadkevich.jpg

Jan Heronimovich Chodkewicz urodził się w 1537 roku w rodzinie starosty żemojckiego, Heronima Chodkewicza i jego żony Anny Szemiet. W domu rodziców, Jan mieszkał do 10 roku życia, po czym udał się na studia.

W Uniwersytet Krakowski, Jan Geronimovich wyjechał w 1547 roku, a po Krakowie wyjechał na studia na Uniwersytet w Lipsku. Ale w Lipsku nie ukończył studiów do końca, ponieważ zainteresowanie nauką wojskową było silniejsze, a młody Jan udał się na wojnę z Francją w oddziałach cesarza niemieckiego Karola V. tam Jan Geronimovich zdobył dobre doświadczenie wojskowe, oprócz dobrej znajomości języka polskiego i niemieckiego, a także historii i filozofii.

W 1559 roku, po powrocie do ojczyzny, Jan otrzymał od wielkiego księcia litewskiego Zygmunta Augusta stanowisko stolnika, do jego obowiązków należało serwowanie wielkodusznego stołu. Na tym stanowisku nie pozostał długo, a pod koniec roku wielki książę mianuje go getmanem, nad oddziałem 500 jeźdźców, i wysyła go do obrony zamku liwońskiego Lucyna.

Na zamku, Jan Geronimovich obudzi dwa lata, aż do śmierci ojca w 1561 roku. Szlachta żemojcka, po śmierci ojca Jana, poprosi wielkiego księcia o mianowanie starosty Jana Heronimowicza, ale Zygmunt August nie zgodzi się natychmiast mianować Jana na to stanowisko, dopiero pod koniec 1563 roku wielki książę zgodził się nadać stanowisko starosty żemojckiego Janowi Heronimowiczowi Chodkiewiczowi.

W tym czasie Jan Geronimovich okazał się utalentowanym i inteligentnym politykiem, który służył swojej ojczyźnie. W 1564 roku na prośbę tarbskiego soima, Jan Geronimović, na własny koszt wystawił 1200 jeźdźców do obrony Inflant.

W 1566 roku Jan Geronimović, aktywnie uczestniczył w przygotowaniu ambasady do Moskwy do negocjacji pokojowych, za co od wielkiego księcia, otrzymał stanowisko marszałka ziemskiego.

Na mocy decyzji soima Berestejskiego w 1566 roku, Jan Heronimowicz Chodkewicz został wysłany do zarządzania Inflantami, które sąsiedzi starali się zdobyć. 5 października 1566 roku w Kukejnos, Jan oficjalnie zaczął rządzić Liwonią.

W czasie swojego panowania nad tym krajem udało mu się wzmocnić pragnienie inflantów, być w składzie Litwy, a także zorganizować obronę kraju i rozbić oddział Szwedzki, po czym Szwedzi długo nie próbowali atakować.

Jan Geronimović również pokazał swoją męskość podczas szturmu zamku Ula. Jego wojsko szlacheckie nie bardzo chciało walczyć, a tym bardziej iść na szturm, a wtedy Jan Geronimoiwicz, sam osobiście, poprowadził swoich żołnierzy do szturmu na zamek. Pomimo tego, że w końcu musiał znieść oblężenie, otrzymuje od wielkiego księcia litewskiego, za okazaną odwagę, tytuł hrabiego i miasta w posiadaniu: Bychów, Szkłów, Głusk i myszy, a także, jako odważny i odważny człowiek, mówił o nim Iwan Groźny.

Jan Geronimovich wyróżniał się nie tylko męskością, talentem polityka i dowódcy, ale także elokwencją. Niejednokrotnie miał okazję występować na sejmach, w imieniu Wielkiego Księstwa Litewskiego, podczas podpisywania Unii Lubelskiej. Jan Chodkiewicz, również kierował delegacjami od panów rady, na te sojmy, i jako obrońca interesów Litwy, starał się wszelkimi możliwymi sposobami, aby przy tworzeniu jednego państwa z Polską, Litwa poniosła jak najmniejszą szkodę dla swoich interesów.

Szczyt swojej sławy i potęgi, Jan Geronimović Chodkiewicz, osiąga podczas drugich wyborów króla Rzeczypospolitej, w latach 1674-1676. Podczas gdy Sejm wybierał nowego króla, bez pieczęci i słowa Jana Geranimowicza, nie zapadła żadna decyzja, w rzeczywistości w tym okresie rządził Wielkim Księstwem Litewskim.

Prowadził też delegację z Litwy na Sejm, na którym wybrano nowego króla Rzeczypospolitej, Stefana Batorego. Jan Geronimović Chodkiewicz początkowo nie był po stronie Batorego, ale potem, rozczarowany innymi kandydatami na tron królewski, postanowił wesprzeć Batorego i przekonał magnatów i szlachtę Litwy, by zrobili to samo.

Ze Stefanem Batorym u Jana Geronimovicha nawiązały dobre stosunki z spotkaniem, które miało miejsce na granicy Rzeczypospolitej, gdzie Jan Geronimović osobiście udał się spotkać z Batorym.

Osobiście udał się do Stefana Batorego, gdy ten oblegał Gdańsk i przekonał do zniesienia oblężenia miasta, aby skierować wszystkie siły na wojnę z Moskwą, która zajęła Inflanty i zagroziła Litwie.

Po Gdańsku, będąc chorym, udał się do Inflant i dowodził wojskami. Jednak po krótkim czasie, zdając sobie sprawę, że z powodu choroby nie może dowodzić wojskami, w maju 1578 roku zrezygnował z funkcji administratora Inflant i wyjechał do Wilna, gdzie 4 sierpnia 1579 roku zmarł w swoim pałacu.